Dlaczego więc to pintxo nazywa się Gilda zamiast Rita? Otóż to pierwsze to imię tytułowej bohaterki filmu, jednej z najsłynniejszych ról w które wcieliła się amerykańska aktorka. Filmowa Gilda jest uwodząca i pełna temperamentu, tak jak i baskijska przekąska.
Przepis na pintxo Gilda jest bardzo prosty. Na drewniany patyczek do koreczków nabijamy zieloną oliwkę (drylowaną, najlepiej grubą), anchois w oliwie oraz macerowaną w sosie winegret zieloną papryczkę chili (w Hiszpanii nazywaną guindilla, u nas dostępną w kilku marketach i sklepach z hiszpańską żywnością).
Gilda to świetna przekąska szczególnie do białego, wytrawnego wina z większą kwasowością. Doskonale nadawać się do niej będą baskijskie txakoli lub verdejo z regionu D.O. Rueda.