Infiltrado to ciekawy pomysł na wino. Szczególnie polecamy jego "konfrontację" z innym, całkiem fajnym winem z tej samej winiarni (Hacienda del Carche). Pierwszym, co odróżnia Infiltrado od młodego Taus Joven jest to, że przed butelkowaniem nie przeprowadzono jego filtracji z osadu. Drugim to, że jest odrobinę młodsze (ten sam rocznik, ale wcześniej zabutelkowane). Winogrona są te same: to kupaż monastrell, syrah i garnacha tintorera. Niby niewiele, ale daje to dwa zdecydowanie różne wina. No i rzucająca się w oczy butelka Infiltrado, o niebanalnym kształcie i etykiecie.
Infiltrado 2015
Kolor: Wino o żywej wiśniowej barwie, wyraźnie opalizującej fioletem. Czyste, mimo osadu na dnie.
Nos: Eksplozja owocowych aromatów, bardzo świeży. Przeważają nuty czerwonych owoców. Z delikatnie ziołową głębią, przyjemny.
Usta: Wino na podniebieniu soczyste, ze skoncentrowanym owocem, dobrą budową i orzeźwiającą kwasowością. Posmak długi i przyjemny.
Co prawda Infiltrado jest winem bez ekspresyjnego aromatu, ale ładnie pachnącym i zdecydowanie smacznym. Młodość w każdym mililitrze. Do tego ten bardzo bezpośredni, śródziemnomorski temperament. Dobre do małych przekąsek, wędlin i serów (raczej tych twardszych i przynajmniej trochę dojrzałych).
Cena wina w Hiszpanii - ok. 8 €
Degustacja wina: 03/2016 Prowein
