Największą gwiazdą z galerii postaci Mendozy jest detektyw - inteligentny wariat, który prowokuje wydarzenia wszystkich części trylogii. Jest to heros niskiej kategorii, który ma wyjątkowy talent do wplątywania się w problemy i generowania absurdu. Uzależniony od pepsi-coli bywalec szpitala psychiatrycznego jest mistrzem dekodyfikacji i manipulacji znaczeniami, co czyni intrygę tyleż interesującą, ile zupełnie nieprawdopodobną.
Z zamiłowania do kryminału narodził się najznakomitszy bohater Mendozy - szalony detektyw, którego czytelnicy poznali i pokochali w "Sekrecie hiszpańskiej pensjonarki", przywiązali się doń mocniej w "Oliwkowym labiryncie" i z radością spotkali po latach w "Przygodzie fryzjera damskiego" i "Awanturze o pieniądze albo życie". Tym razem, z właściwym sobie humorem i poczuciem absurdu, Eduardo Mendoza prezentuje kolejną powieść o przygodach fryzjera detektywa: Tajemnicę zaginionej ślicznotki.
NOTA WYDAWNICZA
Kiedy popularna topmodelka Olga Baxter ginie w zagadkowych okolicznościach, damski fryzjer zostaje wrobiony w jej zabójstwo. By dowieść swojej niewinności, musi stoczyć niebezpieczną rozgrywkę z tajemniczym syndykatem, którego bogaci członkowie od lat trzęsą przestępczym półświatkiem Hiszpanii. Z pomocą nieoczekiwanie przyjdzie mu nowy pomocnik, czarujący transwestyta o pseudonimie panna Westinghouse.
Przezabawna i trzymająca w napięciu historia kryminalna, którą mogliby wymyślić Pedro Almodóvar z Agathą Christie na wspólnej herbatce „z prądem”.
Błyskotliwa drwina z wojującej lewicy i pogrążonej w swoich obsesjach skrajnej prawicy, dynamiczna akcja, żonglerka literackimi konwencjami – wszystko to sprawia, że Tajemnica zaginionej ślicznotki jest przepysznym i lekkim daniem dla wszystkich smakoszy kryminału i komedii.