Według pewnej legendy, w XVI wieku w jednej z karczm w Santo Domingo de la Calzada zatrzymał się wraz z rodziną pewien niemiecki młodzieniec o imieniu Hugonell. Zakochała się w nim pracująca u karczmarza miejscowa dziewczyna. Hugonell bezustannie odrzucał jej zaloty, aż wreszcie niewiasta zapragnęła zemścić się. Wrzuciła do jego torby srebrny kielich należący do właściciela gospody i oskarżyła młodego pielgrzyma o jego kradzież. Wkrótce Hugonell został ujęty, osądzony i powieszony. Rodzice wyruszyli w dalszą drogę do grobu św. Jakuba by złożyć tam swoje modlitwy. Wracając z powrotem do domu tą samą trasą zatrzymali się ponownie w Santo Domingo de la Calzada. Ku ich zdumieniu okazało się, że ich syn wiszący na szubienicy wciąż żyje. Cud ten przypisany został wstawiennictwu św. Jakuba. Rodzice Hugonella zjawili się u sędziego, który akurat spożywał swój obiad: pieczoną kurę i koguta. Kiedy powiedzieli mu o cudzie, ten ironicznie odpowiedział, że jeśli to prawda to drób który ma na talerzu zaraz podniesie się i zacznie śpiewać. Tak też się stało...
Zwiedzanie Santo Domingo de la Calzada
Największą atrakcją miasteczka jest oczywiście katedra, w której znajduje się "pamiątka" po cudzie. To tzw. el Gallinero - autentyczny gotycki kurnik-ołtarz z 1460 roku znajdujący się we wnętrzu kościoła. Zdobią go polichromie, rzeźby, a za jego pozłacanymi kratami można zobaczyć żywą białą kurę oraz koguta. Podobno w średniowieczu pielgrzymi mogli podawać ptakom okruszki chleba na końcach kijów, którymi się podpierali w trakcie wędrówki. Jeśli te miały akurat apetyt, stanowiło to dobrą wróżbę (bezpieczne dotarcie do Santiago).
Katedra w Santo Domingo de la Calzada to także ciekawy zabytek, reprezentujący różne style architektoniczne. Jej wznoszenie rozpoczęto w 1158 roku poprzez modyfikację wcześniejszego kościoła romańskiego (z tego okresu jest jej apsyda). Zbudowano ją na planie krzyża łacińskiego, ma trzy nawy, ale bardzo nieregularny przekrój ze względu na sukcesywnie dobudowywane kaplice. We wnętrzu można zobaczyć 9-metrowe, rzeźbione w orzechowym drewnie renesansowe retabulum z 1541 roku. Katedra posiada sklepienia krzyżowe, odkryte niedawno romańskie kapitele oraz średniowieczne malowidła ścienne. Są tam liczne kaplice z grobowcami m.in. grobowcem św. Dominika de la Calzada (katolickiego patrona inżynierów zmarłego w 1109 r.) i św. Hieronima Hermosilla (dominikanina, męczennika, którego kanonizował Jan Paweł II). Z zewnątrz katedrę wyróżniają dwa piękne portale (gotycki i barokowy) oraz 70-metrowa, barokowa wieża z dzwonnicą odseparowana od reszty budowli.
Podczas spacerów uliczkami Santo Domingo de la Calzada można delektować się widokiem wielu zabytkowych budowli. Są wśród nich pałace ze szlacheckimi herbami i proporcami m.in. gotycki Casa de Trastámara, renesansowy Casa de la Cofradía (wewnątrz jest muzeum oraz hodowane są białe kury i koguty przeznaczane do katedralnego kurnika), Casa del Corregidor (według legendy mieszkał tam sędzia, który skazał na śmierć niemieckiego pielgrzyma) oraz barokowe Casa de los Ocio, Casa de Lorenzo de Tejada i Casa del Marqués de la Ensenada.
Nie brakuje także popularnych w całej Hiszpanii, okazałych placów miejskich: Plaza de España (spełniający funkcję plaza mayor - rynku głównego), Plaza del Santo (znajdujący się w centrum starówki pod katedrą) oraz Plaza de la Alameda (z podcieniami).
Pamiątką po patronie miasta jest most nad río Oja. Święty inżynier zbudował go w XI wieku jako kładkę umożliwiającą pielgrzymom przeprawę przez rzekę. Obecna konstrukcja to oczywiście efekt odbudowy mostu przez bardziej współczesnych inżynierów. Składa się na niego 16 łukowych przęseł, ma 148 m długości.
W Santo Domingo de la Calzada znajduje się wiele zabytkowych kościołów, klasztorów i kaplic. Warto zwiedzić żeńskie opactwo cysterskie (Abadía Cisterciense) oraz konwent św. Franciszka (Convento de San Francisco) z pięknymi dziedzińcami. Miasto ma ładny, barokowy ratusz z podcieniami. Są tam także dobrze zachowane, najdłuższe w hiszpańskim regionie La Rioja średniowieczne mury miejskie.
Santo Domingo de la Calzada to miasto, w którym można delektować się wyśmienitą regionalną gastronomią. Tutejsze specjały to pikantne ziemniaki z chorizo patatas a la riojana oraz nadziewane kremem migdałowym słodkości o nazwie ahorcaditos.