Lato 1993 roku to czas trudnych zmian. Sześcioletnia Frida ma zamieszkać ze swoim wujkiem i jego rodziną na hiszpańskiej prowincji. Nie jest to jednak wakacyjny wyjazd. Dziewczynka straciła oboje rodziców i musi nauczyć się żyć z nowymi opiekunami. Ten poruszający film o cierpkim smaku dzieciństwa ciepło przyjęto na festiwalach na całym świecie. W Berlinie otrzymał nagrodę dla najlepszego debiutu.
Lato 1993 jest najbardziej docenionym na międzynarodowych festiwalach filmem hiszpańskim wyprodukowanym w 2017 roku. To czarująca i niebanalna podróż w czasie. Film, który doceniła publiczność na całym świecie, w idealnych proporcjach wzrusza i bawi. Carla Simón, wyróżniona Kryształowym Niedźwiedziem na Berlinale, z wyczuciem portretuje proces przeżywania starty i ekscytację towarzyszącą budowie nowej rodziny. Jej film łączy w sobie ciepło i błogość z intensywnymi emocjami czasu dorastania. Lato 1993 to film, który udowadnia, że szczęście można znaleźć wszędzie – wystarczy się rozejrzeć.
Nie chcę, żeby widzowie zrozumieli, co ja miałam na myśli, tylko żeby zdali sobie sprawę, co czuje dziecko po stracie najbliższych. W tych trudnych momentach dzieci traktuje się jakby były głupie, a to właśnie one potrafią przystosować się szybciej do zaistniałej sytuacji. Inna sprawa to ich emocje. Wszyscy wokół starają się pomóc, robią, co mogą. Nie można osądzać postaci z kina, choć starałam się, by przy pomocy kamery stworzyć ich bliski, intymny obraz – powiedziała reżyserka.