Historia człowieka, który oszukał Hiszpanię. Oparta na faktach, pełna podstępów i oszustw intryga z polskim wątkiem, wyreżyserowana przez Alberto Rodrígueza (Stare grzechy mają długie cienie, Operacja Expo). Człowiek o tysiącu twarzy to jeden z ostatnich hitów hiszpańskiego kina, film nagrodzony w 2017 roku 2 nagrodami Goya (Alberto Rodríguez, Rafael Cobos - najlepszy scenariusz adaptowany, Carlos Santos - odkrycie aktorskie) oraz na Międzynarodowym Festiwalu w San Sebastián 2016 (Eduard Fernández - Srebrna Muszla dla najlepszego aktora).
Francisco Paesa (Eduard Fernández), jedna z najbardziej intrygujących postaci ostatnich lat, był biznesmenem, dyplomatą, międzynarodowym handlarzem bronią, żigolakiem, playboyem, oszustem. Jako tajny agent hiszpańskiego rządu był odpowiedzialny za najważniejszą operację przeciwko organizacji terrorystycznej ETA, w konsekwencji której musiał uciekać z Hiszpanii. Po powrocie do kraju w 1995 roku, były dyrektor generalny policji, Luis Roldán (Carlos Santos) i jego żona, Nieves (Marta Etura) zatrudniają go w celu ukrycia 1 500 000 000 peset (równowartość około 10 tysięcy ówczesnych średnich pensji) pochodzących ze źródeł publicznych. W akcji pomaga mu wierny wspólnik, Jesús Camoes (José Coronado). Organizują genialnie skonstruowaną operację, w której nie wiadomo, co jest prawdą, a co kłamstwem.
Film prezentowany w ramach przeglądu 17. Tydzień Kina Hiszpańskiego (Polska premiera: 23 marca 2017)
Autor: materiały prasowe AP Mañana
